Dzięki takim inicjatywom jak ta, czy każda inna podejmowana tego dnia w różnych zakątkach świata, możemy poczuć się małą, lecz ważną częścią całości, zjednoczyć się w trosce o wspólny los.
Nie chodzi o to by skandować i przekonywać kogoś do swoich racji. Pokazując dobre praktyki, będziemy uczyć się od siebie nawzajem.
Dlatego zapraszamy Państwa w sobotnie popołudnie do wspólnej wymiany myśli i doświadczeń. Łączymy
Terra Madre Day i comiesięczne spotkanie
„Podążajcie za ślimakami".
Będziemy mogli rozmawiać o wartościach i walorach miejsca, w którym żyjemy, o zagrożeniach płynących z niewłaściwej gospodarki zasobami naturalnymi i bogactwem, jakie daje nam ziemia, o tym jak stworzyć „raj" – zaczynając od tego najmniejszego, wokół siebie i najbliższych, a także o wielu ważnych kwestiach dotyczących nas samych.
Nie znaczy to, że będzie nudno i patetycznie!
Jak zawsze postaramy się o miłą atmosferę i wspaniałe wrażenia.
Tym razem prosimy o przyniesienie
produktów, nie gotowych potraw. Nie ograniczamy Państwa wyobraźni. Pragniemy jedynie, by były to
produkty lokalne, które można wykonać, wyhodować czy uprawiać w tym regionie Polski, także te, nieco już zapomniane. Można więc przynieść wszystko – od nabiału przez warzywa, owoce, mięsa, ryby na niezwykłych dodatkach, sokach lub olejach kończąc.
Z przyniesionych przez Państwa darów natury wspólnie przygotujemy kolację i będziemy cieszyć się swoim towarzystwem.
Przy okazji grudnia, nie zapomnimy także o świątecznych życzeniach i... karpiu. Będzie okazja, by nauczyć się filetować rybę czy podpatrzeć inne sposoby jej zastosowania w kuchni.
Do zobaczenia w najbliższą
sobotę, 10 grudnia, o godz. 17.00 w Ośrodku Maniówka w Nowej Wsi 9 (
Ośrodek Maniówka)
Nie zapomnijcie Państwo o ostrym nożu, desce do krojenia i fartuchu.
(Jeśli w głowie już pojawił się pomysł na wyjątkowe danie, a istnieje możliwość, że zabraknie ważnego elementu do jego przygotowania - np. specjalnego garnka itp., prosimy zaopatrzyć się w „niezbędniki")
Z roku na rok
Terra Madre Day staje się inicjatywą craz silniejszą i rozprzestrzenia się na całym świecie.
To dobra i słuszna sprawa – to nasza
Matka Ziemia.
Przyłączmy się!
Ze slowfoodowym, mikołajkowym pozdrowieniem,
Małgosia Bielińska i Michał Jerzy Grnyo