W minioną sobotę, zupełnie niespodziewanie zmarł na zawał serca nasz serdeczny przyjaciel, entuzjasta produktów lokalnych, Sławek Pahlke. Dzięki Sławkowi mogliśmy pić doskonałe i rekomendowane przez Slow Food "Piwo Żywe" z Browaru Amber pod Gdańskiem. Było to jedno z pierwszych piw niepasteryzowanych, które w ostatnich latach zaczęły produkować polskie browary.

SÅ‚awka rozsadzaÅ‚a wrÄ™cz pomysÅ‚owość, która głównie dotyczyÅ‚a Pomorza i lokalnych producentów z tegoregionu. To wÅ‚aÅ›nie on zaÅ‚ożyÅ‚ jeden z pierwszych w polsce Klaster dla producentów z Pomorza. DziÄ™ki niemu, maÅ‚y browar Amber w przeciÄ…gu kilku lat staÅ‚ siÄ™ jednym z najbardziej innowacyjnych i z pewnoÅ›ciÄ… jednym z najbardziej oryginalnych i niekonwencjonalnych w swoich dziaÅ‚aniach marketingowych. SÅ‚awek również razem ze Slow Food Polska organizowaÅ‚ prezentacje i fachowe degustacje dotyczÄ…ce wszystkiego, co wiąże siÄ™ z browarnictwem. SÅ‚awek zmarÅ‚ w swoim domu w obecnoÅ›ci swojej Å»ony Magdy oraz dwójki dzieci. W czwartek 3 lipca pożegnaliÅ›my go ostatni raz w TójmieÅ›cie.

Sławku, dzięki piękne za Twój entuzjazm i wyobraźnię!